Prawidłowy montaż paneli fotowoltaicznych wykonany przez zespół fachowców to podstawa sprawności i żywotności całej instalacji. Jednocześnie fotowoltaika nadal pozostaje dosyć poważną inwestycją, nie dziwi zatem, że wiele osób obawia się o to, czy warunki dachowe, którymi dysponują, są odpowiednie do prawidłowego i bezawaryjnego funkcjonowania instalacji. Montaż wymaga odpowiednich obliczeń, szacunków, uwagi oraz doświadczenia, dlatego warto powierzyć to zadanie specjalistom, którzy znajdą najlepsze rozwiązania. Wielu zainteresowanych fotowoltaiką zastanawia się na przykład, czy panele fotowoltaiczne na dachu płaskim są dobrym pomysłem. Znacznie mniej wątpliwości wzbudzają na tradycyjnym dwuspadowym, pod warunkiem, że jego część jest skierowana na południe. Podpowiadamy, jak prawidłowo zamontować panele fotowoltaiczne na dachu w taki sposób, aby instalacja była efektywna, na co zwrócić uwagę przed montażem oraz jak można poradzić sobie z niedogodnościami.
Wydajność instalacji fotowoltaicznej zależy przede wszystkim od nasłonecznienia, należy zatem zamontować ją w taki sposób, aby promienie słoneczne mogły padać na panele fotowoltaiczne jak najdłużej i w jak największej intensywności. Aby tak się stało, bardzo ważne jest ich odpowiednie ułożenie. Panele fotowoltaiczne powinny być w jak największej ilości skierowane na południe, dzięki czemu najdłużej będą miały dostęp do słońca. Dodatkowo bardzo istotny jest także kąt nachylenia paneli - najczęściej wynosi on 25-40 stopni, jednak przyjmuje się, że kąt 35 stopni jest najbardziej pożądany. Odpowiednie ułożenie paneli oraz kąt nachylenia na nic się jednak nie zdadzą, jeśli doprowadzimy do ich zacienienia. Właśnie dlatego przed przystąpieniem do montażu należy koniecznie wykluczyć wszelkie elementy mogące powodować zacienienie paneli fotowoltaicznych. Zanim zamontujemy panele fotowoltaiczne na dachu, należy także zmierzyć jego powierzchnię oraz roczne zapotrzebowanie gospodarstwa na energię elektryczną - może się okazać, że dach ma zbyt małą powierzchnię, aby znalazła się na nim instalacja pozwalająca na zasilanie wszystkich urządzeń w domu. W takiej sytuacji konieczne może się okazać szukanie alternatywnych rozwiązań, na przykład montaż instalacji fotowoltaicznej na gruncie.
Aby wykonać solidną konstrukcję modułów słonecznych, należy skierować je pod odpowiednim kątem w stosunku do padania promieni słonecznych na panele - wbrew pozorom wcale nie potrzebujemy do tego skośnego dachu. Wręcz przeciwnie - panele fotowoltaiczne na płaskiej nawierzchni mogą przynieść nawet więcej korzyści w zakresie wydajności instalacji niż te montowane na dachu skośnym. Aby tak się stało, wystarczy jedynie zamontować odpowiednią konstrukcję wsporczą. Tego rodzaju zabudowę należy dostosować do pokrycia dachowego. Co więcej, to właśnie od położenia dachu oraz konstrukcji wsporczej zależy także orientacja paneli fotowoltaicznych - może być pionowa lub pozioma. To właśnie od tego elementu może z kolei zależeć ich zdolność do samooczyszczania się, na przykład ze śniegu zimą. Stelaż wsporczy pomoże w ustawieniu paneli fotowoltaicznych pod odpowiednim kątem, zapewniając im tym samym najlepszy dostęp do promieni słonecznych. Warto także pamiętać, że w przypadku montażu paneli fotowoltaicznych na dachu dwuspadowym również można wspomóc się odpowiednią konstrukcją, jeśli zbyt mała powierzchnia dachu skierowana jest na południe, będzie to jednak dużo trudniejsze, dlatego zazwyczaj montuje się część paneli w kierunki wschodnim lub zachodnim. Stelaż wsporczy wykonywany jest z aluminium, które pozostaje odporne na zmienne warunki atmosferyczne. Płaski dach, według wielu specjalistów, daje nawet większe możliwości niż wariant skośny, ponieważ pozwala na swobodę projektową i wykonanie instalacji, która będzie maksymalnie efektywna.