1 kwietnia 2022 r. wprowadzony został tzw. net-billing - nowy sposób rozliczania energii wyprodukowanej w instalacjach fotowoltaicznych. Jest on obligatoryjny dla wszystkich właścicieli nowych instalacji, tzw. prosumentów. Często można spotkać się z głosami, że net-billing jest mniej opłacalny niż wcześniejszy model rozliczeń tzw. net-metering - czyli system opustów. Tymczasem korzyści mogą być równie wysokie!
W systemie net-metering mieliśmy do czynienia z systemem ilościowym tj. rozliczaniem energii w oparciu o wprowadzone do sieci energetycznej i pobrane z niej kilowatogodziny (kWh). W wielkim uproszczeniu zakład energetyczny, z którym mieliśmy podpisaną umowę, był traktowany nie tylko jako odbiorca, ale swoisty wirtualny magazyn energii.
Wyprodukowaną energię przesyłaliśmy do sieci, a zakład potrącał z tego 20% (przy instalacjach do 10 kWp) lub 30% (przy instalacjach większych 10-50 kWp). Pozostałą energię oddaną do sieci (czyli odpowiednio 80 lub 70%) mogliśmy odebrać w ciągu 12 miesięcy od dnia jej wprowadzenia do sieci.
Net-billing to system oparty o rozliczanie wartościowe energii elektrycznej wyprodukowanej w naszej instalacji. Osobno rozliczana jest sprzedaż wyprodukowanej energii odebranej przez zakład energetyczny, jak i jej zakup. Odpowiednich rozliczeń dokonuje Operator Systemu Dystrybucyjnego na indywidualnym koncie prosumenta.
Obecnie stawka sprzedaży ustalana jest raz na miesiąc tzw. Rynkowa Cena Energii (w skrócie RCEm). Stawka zakupu zależy od wybranej taryfy energetycznej u naszego operatora. Od 1 lipca 2024 r. sprzedaż energii będzie odbywać się w oparciu o ceny godzinowe.
Zgromadzone na wirtualnym koncie środki pieniężne, możemy wykorzystać na zakup energii elektrycznej.
Wydawać by się mogło, że model oparty na sprzedaży energii po cenie hurtowej, a zakupie po cenie detalicznej nie może być opłacalny. Trzeba jednak pamiętać, że ceny energii elektrycznej są zróżnicowane dla gospodarstw domowych i firm.
Mamy więc obecnie do czynienia z pewnym paradoksem - prąd produkowany w instalacji fotowoltaicznej jest aktualnie sprzedawany po stawce wyższej niż trzeba zapłacić za jego zakup dla gospodarstwa domowego. Ogłoszona w sierpniu 2022 r. Rynkowa Cena Energii za miesiąc lipiec wynosiła 0,80 zł/kWh (799,79 zł / MWh). Tymczasem cena zakupu np. w taryfie G11 firmy Tauron to w 0,43 zł/kWh, co wraz z opłatą dystrybucyjną ~0,21 zł/kWh daje 0,64 zł/kWh.
Nawet gdyby cena zakupu była wyższa, a relacja mniej korzystna, należy pamiętać, że mówimy tu jedynie o nadwyżce wyprodukowanej energii, bo autokonsumpcja jest wyłączona z tych rozliczeń. Z tego też względu w systemie net-billingu warto instalację fotowoltaiczną uzupełnić o magazyn energii (o czym za chwilę). Tak czy inaczej, w chwili obecnej net-billing może być równie korzystny co net-metering, gdzie obligatoryjnie oddawaliśmy 20 lub 30% wytworzonej energii.
Trzeba tu jednak uczciwie podkreślić, że to swoiste eldorado nie będzie z pewnością trwało wiecznie. Od połowy 2024 roku stawki sprzedaży energii będą ustalane wg cen godzinowych. Z drugiej jednak strony ceny zakupu również mają zostać uwolnione. W chwili obecnej trudno więc precyzyjnie przewidzieć jak będzie wyglądać relacja rozliczeń. I to kolejny powód dla którego warto zdecydować się na magazyn energii, by możliwie odseparować się od zakładu energetycznego.
Net-billing jest opłacalny także ze względu na… znacznie wyższe dofinansowania. W ramach programu Mój Prąd 4.0 można uzyskać nawet 20.500 zł dotacji na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej, magazynu energii i ciepła oraz systemu zarządzania energią. To znacznie więcej niż w poprzednich edycjach tego programu.
W net-billingu nie ma także potrzeby przewymiarowywania instalacji o 20 czy 30%, bo nie ma potrącania wyprodukowanej energii. Zaoszczędzone pieniądze lepiej przeznaczyć na magazyn energii i system zarządzania energią, co znacznie poprawi autokonsumpcję i sprawi, że znacznie mniej energii będziemy musieli wprowadzać do sieci żeby ją później kupować. Pozwoli to także na niezależność energetyczną - nieprzerwane zasilanie w przypadku ewentualnych awarii sieci energetycznej.
Fotowoltaika w net-billingu nie tylko nadal się opłaca, ale jest wręcz nieodzownym elementem w sytuacji gdy zdecydujemy się na ogrzewanie domu przy pomocy pompy ciepła. Dzięki temu bieżące koszty ogrzewania będą najniższe ze wszystkich źródeł - bez względu czy porównamy z kotłem na węgiel, drewno, olej czy gaz.
Nie należy zniechęcać się do net-billingu. Nowy system rozliczeń niewątpliwie jest bardziej skomplikowany, ale tylko na pierwszy rzut oka mniej korzystny. W praktyce wygląda to znacznie lepiej. W kontekście spodziewanych podwyżek cen energii elektrycznej i planowanego uwolnienia stawek dla gospodarstw domowych instalacja fotowoltaiczna staje się wręcz koniecznością. Dlatego warto zdecydować się na fotowoltaikę, to nadal się opłaca!
Zachęcamy do kontaktu telefonicznie (71 727 62 64) lub mailowo (biuro@krainaoze.pl). Pomożemy dobrać odpowiednią instalację, doradzimy w zakresie doboru magazynu energii i pompy ciepła, przygotujemy symulacje i wyceny.
Zapraszamy także do skorzystania z naszego kalkulatora fotowoltaiki.