Zewsząd możemy usłyszeć wiele informacji na temat zalet systemów fotowoltaicznych, ich energooszczędności, ekologicznym działaniu, niezależności energetycznej, opłacalności czy bezawaryjności. Rosnąca popularność tych instalacji zaczyna jednak budzić wątpliwości w zakresie bezpieczeństwa. Czy panele fotowoltaiczne są bezpieczne tak, jak nam się wydaje? Czy montaż instalacji fotowoltaicznej niesie ze sobą jakieś zagrożenia? Jeśli tak, to jakie? Odpowiedzi znajdziesz w naszym artykule.
Z całą pewnością możemy stwierdzić, że zarówno sam montaż, jak i użytkowanie instalacji fotowoltaicznej odbywa się bez emisji szkodliwych substancji, pyłów czy gazów, nie ma mowy również o niebezpiecznym promieniowaniu, jonizowaniu atmosfery czy pochłanianiu energii innej niż słoneczna. Aby natomiast uchronić się przed awarią systemu fotowoltaicznego, należy zastosować w niej odpowiednie zabezpieczenia. Środki ochrony powinny obejmować zarówno czynniki zewnętrzne, które mogą zagrozić naszej instalacji, jak i czynniki wewnętrzne dotyczące sprawności poszczególnych urządzeń lub podłączenia instalacji PV do sieci energetycznej.
Co tak naprawdę grozi naszej instalacji fotowoltaicznej? Zagrożenia z zewnątrz mogą obejmować trudne warunki atmosferyczne, na przykład bardzo silny wiatr, który potencjalnie mógłby spowodować uszkodzenie paneli porwanymi przez podmuch gałęziami lub przedmiotem znajdującym się na podwórku. Innymi szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi mogą być także zwierzęta, w tym ptaki, lub wandalizm. Jeśli natomiast mowa o zagrożeniach wewnętrznych, może dojść do przegrzania paneli fotowoltaicznych, na przykład za sprawą zacieniania jednego ogniwa przy jednoczesnym braku odpowiednich zabezpieczeń. Może nam także grozić zwarcie, przepięcie lub przeciążenie, jeśli instalacja połączona jest z siecią energetyczną.
Aby uniknąć zagrożeń wewnętrznych, przy montażu łańcuchów połączonych szeregowo stosuje się odpowiednie bezpieczniki topikowe. Na poziomie I mają one za zadanie odłączyć panele, w których wystąpiło zwarcie, od pozostałych części instalacji. Na poziomie II ich zadaniem jest odłączenie od instalacji falownika – stanowi to podstawę zabezpieczenia instalacji fotowoltaicznej. Dodatkowo w każdej instalacji stosuje się także wyłączniki nadprądowe DC, które mają chronić przewody oraz pozostałe elementy instalacji przed skutkami awarii w obrębie prądu stałego. Podstawowym zabezpieczeniem paneli umieszczonych na dachu jest także instalacja odgromowa, która chroni instalację PV przed piorunami – mogłyby ją uszkodzić lub całkiem zniszczyć. Wspierają ją dodatkowo ograniczniki przepięć, które mogą nastąpić właśnie w wyniku wyładowań atmosferycznych – podobne ograniczniki (standardowe) stosuje się po stronie prądu przemiennego. Zadaniem instalacji uziemiającej jest natomiast skuteczna ochrona przed porażeniem prądem oraz usprawnienie zabezpieczeń przeciwprzepięciowych. Warto dodać, że prawidłowo wykonana instalacja fotowoltaiczna powinna być odporna na wysoką temperaturę, opady deszczu czy śniegu oraz promieniowanie UV.
Zakładając, że instalacja została prawidłowo zamontowana i składa się z wysokiej jakości komponentów posiadających odpowiednie atesty, prawdopodobieństwo wybuchu pożaru jest bardzo niskie. Mnogość zabezpieczeń, nowoczesne rozwiązania technologiczne i profesjonalny montaż wpływają na zwiększenie bezpieczeństwa fotowoltaiki, chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami oraz awariami. Warto zatem postawić na jakość oraz wybrać odpowiedzialnego wykonawcę instalacji.
Przydomowe instalacje fotowoltaiczne, jak twierdzi europejska organizacja HEAL, są całkowicie bezpieczne dla osób zamieszkałych w danym gospodarstwie oraz dla środowiska. Panele fotowoltaiczne nie emitują żadnego hałasu ani zanieczyszczeń, dlatego nie mają negatywnego wpływu na zdrowie i na środowisko. Co prawda, instalacja fotowoltaiczna generuje niewielką ilość niejonizującego promieniowania elektromagnetycznego, jednak w przypadku prawidłowo zamontowanej fotowoltaiki nie stanowi ono żadnego zagrożenia. Problem stanowi natomiast wciąż niedostatecznie jasno określona i słabo dostępna utylizacja paneli fotowoltaicznych – choć żywotność każdej instalacji sięga nawet 25 lat, to warto wziąć pod uwagę, że tylko w ubiegłym roku do ich wykonania użyto ponad 100 tysięcy ton paneli (średnio panel waży 19 kg). Pojawiają się już pierwsze firmy zajmujące się recyklingiem paneli fotowoltaicznych, jest to jednak zagadnienie, które wciąż wymaga stosownych rozwiązań.